Informacje o Józefie Skrzeku


[Fotografia Józefa Skrzeka]


Dokładnych informacji o tym muzyku nie posiadam chociaż pochodzi on z mojego rodzinnego miasta, czyli Siemianowic Śląskich. Zresztą gra niemal cała rodzina, więc mogłoby mi się pomieszać. Z tego co mi wiadomo wykształcił się w katowickiej Akademii Muzycznej. Muzyk grał wielokrotnie w chorzowskim planetarium. Koncertom towarzyszyła niesamowita atmosfera jako, że odbywały się przy zgaszonym świetle w sali planetarium, która posiadała „sztuczne niebo”. Oprócz muzyki można było obserwować ruch gwiazd i zmieniające się pory dnia. Nasuwa mi się w tym momencie skojarzenie z filmem z muzyką Philipa Glassa „Koyaanisqatsi”. Coś niesamowitego. Nie wiem czy oprócz Skrzeka któryś z muzyków może pochwalić się takimi koncertami. Współpracował z innym śląskim instrumentalistą Michałem Banasikiem. Ostatnio nie są one już tak często organizowane, choć 3-go listopada 1996 roku miał miejsce koncert „Zaduszki pod gwiazdami”. Był to koncert wielu wykonawców w tym Józka poświęcony wszystkim tym, którzy nie zostali pochowani w naturalny sposób jak zaginieni alpiniści, taternicy, speleolodzy czy ofiary mordów w Chinach. Cały koncert jest nagrany przez katowicką telewizję regionalną. Skrzek grał swego czasu w bardzo cenionej grupie bluesowo, jazzowo, rockowej Silesian Blues Band (SBB), gdzie można było również usłyszeć Antymosa Apostolisa. Obecnie Józka często można spotkać w Leśniczówce.


Instrumenty, których używa:


Koncerty


Dorobek fonograficzny


Za pomoc z przygotowaniu i uporządkowaniu dyskografii dziękuję Piotrowi Szymczakowi